Blog Single

Zastanawiałaś się kiedyś, jak Twoje myśli wpływają na to kim i gdzie jesteś? Samospełniająca się przepowiednia – to termin, który może pomóc Ci we wzmocnieniu wiary w siebie. W tym artykule chce Ci pokazać moc jaka tkwi w Twoim umyślę i jak możesz ją wykorzystać na własną korzyść. Zobacz, jak wzmocnić wiarę w siebie dbając o własne myśli i przekonania.

Samospełniająca się przepowiednia co to jest?

Samospełniająca się przepowiednia to przyjęte przewidywania czy założenia na jakiś temat. Podświadomie dążymy do ich potwierdzenia swoim zachowaniem. A jak to wygląda w praktyce?

Najlepiej będzie pokazać to na przykładzie.

Wyobraź sobie, że dostałaś zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną do pracy na stanowisko, na które aplikowałaś. Wysyłając CV nie wierzyłaś, że ktoś się do Ciebie odezwie. We własnej głowie masz przekonanie, że Twoje kompetencje są za małe, w sumie nie chcesz zmieniać pracy i na pewno nie podołasz nowym obowiązkom.

We własnej głowie na pewno nie dostałaś tej pracy. Jak myślisz jak będzie wyglądało Twoje spotkanie z rekruterkami? Prawdopodobnie będziesz niepewna siebie (brak wiary we własne kompetencje), możliwe, że się spóźnisz, a na rozmowie będziesz się tak bardzo denerwować, że nie będziesz potrafiła odpowiadać na pytania (zadziała przekonanie ,,że na pewno nie nadajesz się do tej pracy”). Wierząc w to, co mylisz, swoim zachowaniem potwierdzisz założenia dotyczące odrzucenia Twojej kandydatury.

Efekt Golema – mówi o negatywnym wpływie niekorzystnych przewidywań dotyczących danej osoby, w której nie pokłada się nadziei na sukces, zakłada się niekorzystne wyniki. ( Zobacz badanie Rosenthala z 1966 roku dotyczącego nastawienia nauczycieli do uczniów i jego wpływie na ich wyniki w nauce).

Jak samospełniająca się przepowiednia działa na wiarę w siebie?

Kiedy już wiesz, jak działa samospełniająca się przepowiednia, możesz jej wykorzystać na swoją korzyść. Jak?

Przede wszystkim pielęgnując wspierające przekonania oraz pracując z własnymi myślami. Jeśli wiesz, że nieświadomie dążymy do potwierdzania założeń na swój temat, możesz zbudować takie przekonania, które pomogą Ci wieść życie jakiego pragniesz.

Zamiast bojkotowania siebie zdaniami typu ,,nie umiem”, ,,nie nadaję się”, ,,nikt nie będzie chciał mnie zatrudnić”, czy ,,nigdy nikt mnie nie pokocha”, możesz zacząć pielęgnować samoukochanie. Czyli dawanie sobie wsparcia, dbanie o siebie i prowadzenie pozytywnego dialogu wewnętrznego.

Kiedy prawdziwe będzie zdanie ,,jestem ważna, mam wiele przydatnych kompetencji, mogę to zrobić” to zarówno w Twojej głowie, jak i życiu będziesz urzeczywistniać scenariusz, który to potwierdzi.

Praca z przekonaniami na temat siebie bywa wyzwaniem, jednak jest możliwa do zrobienia, a co najlepsze przynosi ogromne rezultaty.

Zaufanie do siebie powoduje, że inaczej patrzymy na wyzwania. Nie jako na zagrożenie, a raczej na zagadnienia, które potrzebują skutecznego rozwiązania. A co najważniejsze, wierzysz, że posiadasz zasoby, które pomogą Ci wdrożyć rozwiązania jakiego potrzebujesz.

Na konsultacjach z klientami, pracując metodami Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach pracuję nad znajdowaniem właśnie takich najlepszych możliwych rozwiązań, przydatnych na dany moment życiowy.

Co daje wiara w siebie?

• Otwartość na nowe doświadczenia.

• Lepsze efekty i zaangażowanie w działanie (nie martwisz się, czy jesteś wystarczająco dobra, tylko działasz).

• Lepsza odporność psychiczna – potrafisz radzić sobie z wyzwaniami.

• Silniejsze relacje – budujesz elastyczne i wyraźne granice psychologiczne, jesteś zaangażowana w relację i otwarta na drugiego człowieka).

Korzyści z pielęgnowania wiary w siebie jest sporo, do tego one bardzo mocno wpływają na jakość życia. Dlatego warto nad nią popracować, używając mocy samospełniającej się przepowiedni i własnego umysłu.

5 wskazówek, które pomogą Ci wzmocnić wiarę w siebie

Zamiast czytania – wolisz słuchać i oglądać?

Zobacz mojego live na IG, gdzie rozmawiałam na temat samospełniającej się przepowiedni i wiary w siebie.

Mam nadzieję, że wideo będzie dla Ciebie inspirujące.

1.Przestań się porównywać do innych

Zrób STOP, kiedy zaczynasz się porównywać do innych osób. Szczególnie kiedy jesteś początkująca w jakiejś dziedzinie, a porównujesz się do osób, które są na szczycie. Lepiej zobaczyć swoją drogę, co już zrobiłaś, co Ci pomogło? Jakie rzeczy zrealizowałaś? Gdzie byłaś 5 lat temu, a gdzie jesteś teraz? Jakie możesz z tego wyciągnąć wnioski?

Dodatkowo, kiedy jest Ci trudno i źle:

• przypomnij sobie swoje sukcesy, dobre chwile, osiągnięcia,

• unikaj ludzi, którzy ciągle narzekają, porównują Twoją sytuację do innych,

• szukaj pozytywnego wsparcia,

• ogranicz to, co Cię nie wspiera np. obserwowanie niektórych kont w social mediach,

2.Dbaj o swoje zdrowie fizyczne i psychiczne

Mówią, że w zdrowym ciele zdrowy duch i mają rację. Aktywność fizyczna, odpowiednia dieta, dbanie o siebie i czas na odpoczynek mocno wspierają wiarę w siebie, bo wtedy jesteś wypoczęte i pełna energii.

Pamiętaj, aby działania służące Twojemu zdrowiu również dostosować do swojego kontekstu życiowego. Ponieważ właśnie w dbaniu o zdrowie psychiczne i fizyczne bardzo łatwo wpaść w pułapkę porównywania się.

3.Praktykuj samowspółczucie

Przekonanie, że jesteś wystarczająca jest ogromnie uwalniające. Zdejmuje presję, którą same często sobie narzucamy i pozwala spojrzeć na siebie z empatią.

Kiedy coś nie wyszło tak jak chciałaś, kiedy ktoś Cię skrytykował, kiedy popełniłaś błąd – nie dowalaj sobie, a podejdź do siebie jak do najlepszej przyjaciółki. Dzięki temu nie tylko dasz sobie odrobinę miłości i wybaczenia, ale też zyskasz siłę, aby wyciągnąć wnioski z sytuacji, która była dla Ciebie trudna.

4.Użyj mocy pozytywnego dialogu wewnętrznego

Twój umysł słucha, co do niego kierujesz. I to bardzo uważnie. Dlatego tak ważne, jest, aby pielęgnować pozytywny dialog wewnętrzny i zamiast wielu krytycznych słów, kierować do siebie komunikaty pełne miłości i wsparcia.

I nie chodzi o to, żeby chwalić się wtedy, kiedy robisz coś nie tak, chodzi o to, aby patrzeć na fakty i z życzliwością traktować siebie i swoje działania. Umysł nie rozróżnia tego, co się dzieje, od tego, co myślisz, wszystko bierze za prawdę. Im więcej pozytywnego i wiarygodnego dialogu wewnętrznego, tym Twoja wiara w siebie będzie silniejsza.

5.Rób eksperymentuj

Strach i wątpienie w siebie mocno podkopują zaufanie do siebie. Zamiast pogrążać się w lęku przed porażką i obawach, co ktoś sobie o Tobie pomyśli, spróbuj zmienić perspektywę.

Strach tak łatwo nie znika, ale możesz go pokonać pielęgnując przekonanie, że np. podjęcie nowej pracy, wydanie e-booka, czy stworzenie nowej potrawy jest eksperymentem, próbą.

Zdejmujesz z siebie presję, że ma być doskonale, idealnie i to za pierwszym razem. Po prostu sprawdzasz, co wyjdzie z danej sytuacji i każdy rezultat będzie dobry. Takie podejście, że dane wyzwanie jest lekcją, z której korzystasz, zamiast napięcia i stresu generuje ulgę i pomaga uwolnić kreatywną energię oraz obniżyć lęk.

Dlatego rób to, co Twój umysł w pierwszej chwili traktuje jako coś dużego, nieznanego, pełnego trudności i zobacz co się stanie. A swoje błędy zamień na informacje zwrotne i spróbuj jeszcze raz. Dzięki temu wzmocnisz swoją samoocenę.

Mam nadzieję, że moje wskazówki będą dla Ciebie pomocne i spróbujesz je wdrożyć w życie, aby wzmocnić swoją wiarę w siebie.

Jeśli chcesz pracować nad swoją wiarą w siebie, wspierającymi przekonaniami lub szukasz rozwiązania swoich trudności w relacjach z innymi – napisz do mnie na psycholog@paulinagaworska.pl i sprawdź jak może wyglądać nasza KONSULTACJA PSYCHOLOGICZNA ONLINE.